"Zielone eventy" przyszłością rynku konferencyjnego?

W tym miesiącu, czyli w listopadzie, miał miejsce trwający kilka dni Szczyt COP26 w Glasgow. Podjęto na nim wiele kluczowych decyzji dotyczących ochrony środowiska, w tym tych związanych z branżą eventową, która nas szczególnie interesuje.

Od listopada 2021 roku branża eventowa została wpisana w strategię globalnych zmian na rzecz ochrony środowiska. W kraju, w którym szczyt się odbył, czyli w całej Wielkiej Brytanii, został wprowadzony niemal natychmiast program "Road to COP26. Event Sector Transformation” zainicjowany przez Race to Zero, United Nations Climate Change Secretariat, Positive Impact, SME Climate Hub.

W Polsce program wdrażać postanowiło Stowarzyszenie Branży Eventowej, które zostało globalnym ambasadorem "Road to COP26". Misją stowarzyszenia jest zachęcanie swoich członków do dołączenia do tego programu. Obejmuje on edukację w tematyce dostosowywania swojego biznesu do bycia całkowicie ekologicznym w skali lat 2030, 2040, 2050 pod kątem kilku czynników: strategii biznesowej, zmniejszenia emisji szkodliwych substancji, mierzalności korzyści na rzecz ochrony środowiska czy promocji narzędzi oraz metod chroniących środowisko. Dla pierwszych 1500 małych i średnich biznesów program jest bezpłatny, dlatego naprawdę warto z tego skorzystać.

Zanim w Polsce jednak kampania "zielonych eventów" rozwinie się na dobre i będzie coraz bardziej popularna, warto zainteresować się najpierw tzw. ekocertyfikatem, który przyznawany jest również przez Stowarzyszenie Branży Eventowej. Zasady przyznawania opracowane zostały przez SBE wraz z Europejskim Centrum Jakości i Promocji. Ekocertyfikaty przyznawane są dla wydarzeń, usług oraz produktów. Jest to symbol, że dana firma działa z poszanowaniem środowiska.